_
_
Ekipa Agenta, przywróconego do ramówki po 14 latach, jest już w Republice Południowej Afryki, gdzie nagrywane są odcinki. Wśród celebrytów, którzy zdecydowali się na egzotyczną wycieczkę na koszt TVN-u znaleźli się Hubert Urbański i czwarta żona Michała Wiśniewskiego, Dominika Tajner. Michałowi bardzo nie podoba się, że Hubert i Dominika pojechali do RPA razem. Jego niechęć do Urbańskiego zaczęła się 13 lat temu, gdy spotkali się na planie reality show Jestem jaki jestem. Kamery TVN rejestrowały wówczas każdy dzień z życia Michała i jego rodziny w specjalnie wynajętej na ten cel luksusowej willi. W telewizji pokazywano najciekawsze fragmenty nagrań, a Urbański i Wiśniewski komentowali je w studio.
Jak się potem okazało, dla nich obu były to najlepsze momenty ich karier. Nigdy potem nie układało im się tak pomyślnie. Na wizji między Michałem a Hubertem często dochodziło do spięć. Wiśniewski uważał, że Hubert traktuje go protekcjonalnie i w gruncie rzeczy nim gardzi. Rzeczywiście, Hubert tak trochę się zachowywał. W szczytowym momencie ich awantury, wyrwał z ucha słuchawkę, przez którą producent odcinka podpowiada mu, co robić i poza przewidzianym scenariuszem powiedział Michałowi, co o nim myśli.
Od tamtej pory raczej za sobą nie przepadają. Dlatego Michał szczególnie przestrzegał żonę przed prezenterem.
Powiedział jej, by uważała na Huberta i trzymała się od niego z daleka - ujawnia w Fakcie znajoma muzyka. Obawia się, że ze względu na ich wzajemną niechęć Hubert będzie utrudniał Dominice rywalizację w programie.
_
_
_
_