Wczorajszy mecz Polska-Białoruś w ramach Mistrzostw Europy w Piłce Ręcznej Mężczyzn nie był może zbyt emocjonujący, z pewnością jednak satysfakcjonujący - nasza reprezentacja wygrała bowiem 32 do 26 i wciąż liczy się w walce o półfinał. Dla Białorusinów wynik tego spotkania nie miał większego znaczenia, bo awans zapewnili sobie już po zwycięstwie z Islandią.
W pewnym momencie przewaga Polaków wynosiła aż 10 punktów, jednak ostatnie 15 minut gry należało już do Białorusinów, którym udało się odrobić sporo strat. Zawodnikiem meczu ponownie wybrano Michała Jureckiego, który zdobył aż 9 bramek, ale aktywny był chyba we wszystkich formacjach na boisku.
Ostatnim, decydującym meczem na tym etapie rozgrywek będzie spotkanie z Chorwacją, które zaplanowano na najbliższą środę.