Macierzyństwo w dojrzałym wieku nikogo już nie dziwi. Coraz więcej gwiazd decyduje się też na inne metody zapłodnienia. Niedawno głośno było o Małgorzacie Kożuchowskiej, która wyznała, że w zajściu w ciążę pomogła jej naprotechnologia. Na Zachodzie wiele gwiazd korzysta z pomocy surogatek, czyli kobiet "wynajmowanych do urodzenia dziecka". W ten sposób matkami zostały między innymi Sarah Jessica Parker i Nicole Kidman. Również Beyonce jest podejrzewana o to, że tylko udawała ciążę, a nawet... wypychała sobie brzuch poduszką.
Z surogatek skorzystali także Elton John oraz Ricky Martin. Przypomnijmy: 7 gwiazd, które skorzystały z surogatek...
Teraz do tego grona dołączyła Tyra Banks. 42-letnia aktorka i jej chłopak, Erik Asla, zostali wczoraj rodzicami syna Yorka. Chłopca urodziła wynajęta przez nich kobieta.
To najpiękniejszy prezent, o jaki się modliliśmy i nad jakim pracowaliśmy. Nareszcie z nami jest - napisała Tyra. Ma moje palce i duże oczy a po tacie odziedziczył usta i policzki. Dziękujemy naszemu aniołowi, który przyniósł dziecko na świat. Modlimy się za tych, którzy tak jak my zmagali się z losem, żeby osiągnąć ten radosny etap.
Rok temu Tyra Banks w poruszającym wywiadzie telewizyjnym wyznała, że zmagała się z depresją z powodu presji otoczenia, które wymagało od niej urodzenia dziecka. W końcu zdecydowała się więc zapłacić za to surogatce.