Cztery lata temu media w Polsce i Wielkiej Brytanii żyły tragedią 4-letniego Daniela Pelki, chłopczyka zakatowanego i zagłodzonego na śmierć przez parę Polaków: Magdalenę Łuczak i Mariusza Krężołka. Chłopiec był głodzony i regularnie bity. Matka i jej partner zamykali go w ciasnym pomieszczeniu, gdzie spał na przemoczonym od moczu materacu. Daniel przychodził do szkoły z siniakami, był wyraźnie wychudzony. Nauczyciele zadbali o interwencję pomocy społecznej, ale ta... nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości. Daniel zmarł w lutym 2012 roku.
Jak informują media, w czwartek rano w więzieniu Full Sutton znaleziono ciało Mariusza Krężołka. Mężczyzna odsiadywał wyrok 30 lat pozbawienia wolności za współudział w zabójstwie Daniela. Zdążył odsiedzieć niecałe trzy lata.
Ciało Mariusza Krężołka odnaleziono w czwartek rano w jego celi. Mężczyzna był nieprzytomny. Personel medyczny podjął natychmiastową próbę reanimacji, ale było już za późno. Podobnie jak w przypadku wszystkich zgonów w areszcie, zostanie wszyte postępowanie wyjaśniające - poinformowano.
Niektóre media na Wyspach podają, że Krężołek powiesił się w celi. Nie jest to na razie potwierdzona informacja.
Przypomnijmy, że pół roku wcześniej samobójstwo popełniła matka Daniela, Magdalena Łuczak. Zdążyła spędzić w więzieniu 2 lata z 30 zasądzonych.