_
_
Małgorzata Rozenek, od czasu zaręczyn pod koniec 2014 roku, ciągle zapowiada, że lada chwila weźmie się za planowanie ślubu. Niestety, przez cały zeszły rok, zajęta ratowaniem podupadającej kariery, zupełnie nie miała do tego głowy. Ostatecznie dyrektor programowy TVN-u Edward Miszczak zdecydował się dać jej kolejną szansę. Zdaniem pracowników stacji, ostatnią.
W nowym programie, opartym na brytyjskim formacie Ladette to Lady, Małgorzata po prostu musi wypaść dobrze. Inaczej nie ma czego szukać w TVN-ie.
W tej sytuacji Rozenek stara się, by jej życie prywatne nawiązywało do prowadzonego przez nią programu. Porzuciła skąpe kreacje, inspirowane stylem wczesnej Dody na rzecz bardziej stonowanych stylizacji. Znacznie rzadziej pokazuje też majtki, chociaż najwyraźniej trudno jej z tego całkowicie zrezygnować.
Jak ujawnia w rozmowie z tygodnikiem Gwiazdy znajoma celebrytki, również planowany ślub z Radosławem Majdanem Małgorzata postanowiła potraktować jako element autopromocji.
Małgosia musi urządzić przyjęcie idealne - zapowiada informator tabloidu. I nie chodzi już tylko o jej osobistą satysfakcję, ale również o karierę. Prowadziła Perfekcyjną panią domu, teraz przed nią Projekt Lady i jest zobowiązana do tego, by w życiu osobistym świecić przykładem. Przecież gdyby się okazało, że nie umie zorganizować przyjęcia, nikt nie słuchałby jej rad.
Małgorzata uznała, że jej ślubowi klasy dodałaby obecność Justyny Steczkowskiej, śpiewającej Ave Maria. Piosenkarka kilka lat temu zgodziła się wystąpić na ślubie Małgorzaty Kożuchowskiej. Tym razem też raczej nie będzie stroiła fochów, bo, jak ujawnia tygodnik Gwiazdy, każdy może ją wynająć. Tyle tylko, że za wykonanie jednego utworu trzeba zapłacić kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Jednak Radosław Majdan liczy na to, że wytarguje u Jusi zniżkę po starej znajomości.
Radek zawsze cenił talent Justyny. Może ostatnio nie wpadają na siebie zbyt często, ale znają się i kiedyś bardzo się lubili -ujawnia informator tabloidu. Na pewno mógłby poprosić Justynę, by zrobiła mu ślubny prezent i zaśpiewała dla niego i jego ukochanej.
_
_