Małgorzata Kożuchowska stopniowo wracała do formy po ciąży. Częściowo dlatego, że została mamą dość późno, ale z drugiej strony nie pobiegła na siłownie tydzień po porodzie. Aktorka zrzuciła już jednak nadmiarowe kilogramy. Zatroszczyła się także o wsparcie chirurga plastycznego. Zobacz: Chirurg gwiazd o twarzy Kożuchowskiej: "Nie użyła botoksu czy nadmiernej ilości wypełniaczy" Dzięki metamorfozie zrezygnowała z bezpiecznej klasyki i zdecydowała się na bardziej seksowny styl.
W piątek Kożuchowska pojawiła się na wernisażu zdjęć Marleny Bielińskiej. Aktorka miała na sobie wysokie kozaki i krótką spódniczkę. Na to narzuciła swoje ukochane futro, które widzieliśmy już jak wychodziła ze studia telewizji śniadaniowej.