Nowy szef TVP, Jacek Kurski, nie ukrywa, że jego celem jest realizacja marzenia Prawa i Sprawiedliwości o "telewizji narodowej". Nie będzie w niej raczej miejsca na ściągane z zagranicy formaty w rodzaju The Voice of Poland. Wróci za to patriotyczno-biesiadny teleturniej Kocham Cię, Polsko. Za powrót programu kciuki trzymały dawne kapitanki drużyn: Katarzyna Zielińska, Marzena Rogalska i Joanna Koroniewska. Nadzieję na angaż miał także gospodarz programu Maciej Kurzajewski. Jednak, jak donosi Super Express, cała trójka będzie musiała obejść się smakiem.
Na ich miejsce zatrudniono połowę ekipy... The Voice of Poland. Drużyny w reaktywowanym show poprowadzą Maciej Musiał i Tomasz Kammel. To chyba oznacza, że produkowany przez Rinke Rooyensa show dla młodych wokalistów na razie nie wraca.
Chcieliśmy uatrakcyjnić formułę show, stąd zamiana kobiet na mężczyzn na stanowiskach kapitanów drużyn - komentuje pracownik TVP. Kammel ma ogromne doświadczenie w prowadzeniu programów rozrywkowych, Musiał zaś świetnie się sprawdził w "The Voice of Poland". Poradzi sobie.
Tabloid ujawnia przy okazji, ile zarobią. Kammel wynegocjował ponoć 50 tysięcy złotych za sezon, a Musiał - 30 tysięcy.
Nie wiadomo jeszcze, kto poprowadzi show, ale prawie na pewno będzie to kobieta. O posadę zabiegała Halina Młynkowa, też z The Voice of Poland, jednak ekipa produkcyjna uznała, że to jednak przesada.
Nie chcieliśmy przenosić całej ekipy z "The Voice" - ujawnia informator tabloidu. Byłoby to nudne dla widza. Szukamy dalej.
Jako kandydatki na prowadzącą wymieniane są Marcelina Zawadzka, Marta Manowska i wytrwale zabiegająca o sympatię nowego prezesa Anna Popek.
Będziecie to oglądać?