Elżbieta Romanowska przygotowuje się do swojego pierwszego odcinka Tańca z gwiazdami. Polsat przydzielił jej do pary Rafała Maseraka - co oznacza, że stacja najprawdopodobniej wiąże z aktorką duże nadzieje. Partnerki Maseraka zajmują zwykle wysokie miejsca, a czasem nawet udaje im się dostać do finału.
Gwiazda Rancza, która od lat zarzeka się, że dobrze czuje się we własnym ciele, na sali treningowej zrozumiała, że musi trochę nad nim popracować.
Muszę powalczyć i przekonać swoje ciało do treningów - wyznaje w rozmowie z Faktem. Nie jest przyzwyczajone do tak intensywnego ruchu. Z Rafałem pracuje się znakomicie. Wie, kiedy przycisnąć i kiedy odpuścić. Ja potrzebuję bata nad sobą. Dał mi w prezencie specjalną gumę, która wzmacnia mięśnie rąk i nóg.
Miejmy nadzieję, że w tej edycji Rafałowi nie będą przeszkadzać przesłuchania, sądowe rozprawy oraz prace społeczne, które musiał wykonywać po wyzywaniu policjantów na pamiętnej imprezie w Toruniu.
Przypomnijmy: Maserak: "JESTEM KUWA ZNANY! Skurwy * jeszcze śpicie?! STARA KUR, ŚPIJ!"