Agnieszka Kaczorowska, odkąd przekonała Ninę Terentiew, by zatrudniła ją do Tańca z gwiazdami jako profesjonalna tancerkę, coraz lepiej radzi sobie w show biznesie. Po trzech edycjach programu udało jej się osiągnąć to, że nie kojarzy się jej już tylko z Bożenką z Klanu. Teraz jest znana ze związków z mężczyznami starszymi o 20 lat oraz romansów z tanecznymi partnerami.
Na szczęście nikt nie ma do niej o to żalu, może oprócz żony Łukasza Kadziewicza. Zdobyty w ten sposób rozgłos bardzo pomaga jej w karierze. Jak donosi Fakt, Kaczorowska dostała propozycję zagrania w jednym z odcinków serialu Na dobre i na złe. Obsadzono ją "po warunkach", czyli w roli tancerki erotycznej.
Zmysłowy taniec Agnieszki widzowie będą mogli zobaczyć w serialu - obiecuje tabloid. Sara, którą aktorka zagra tam gościnnie, trafi do szpitala w Leśnej Górze z poważnymi problemami zdrowotnymi. Kaczorowska była zapewne w swoim żywiole, bo mogła się wykazać umiejętnościami tanecznymi i wrodzonym seksapilem.
Odcinek z udziałem Bożenki z Klanu, tańczącej na rurze, zostanie wyemitowany 9 marca.
Na pewno jednak nie przebije tego. Chyba nic już tego nie przebije: