Z każdą kolejną randką "dziedziczki" z Benjim Maddenem atmosfera pomiędzy Paris Hilton i Nicole Richie staje się coraz bardziej napięta. Świeżo upieczona mama otwarcie wyraża swoje niezadowolenie ze związku Paris z bratem jej narzeczonego - Joela. Nie to, że jej nie lubi. W końcu się razem wychowały, nagrały kilka serii reality show The Simple Life i w dalszym ciągu utrzymują kontakty. Po prostu Richie uważa swoją koleżankę za głupszą i niedojrzałą.
Nicole twierdzi, że Paris jest pozbawiona uczuć wyższych. Nie wyobraża sobie, że dawna przyjaciółka mogłaby stać się częścią jej rodziny i przebywać cały czas w pobliżu jej dziecka - pisze czasopismo Star Magazine.
Źródło donosi, że zdenerwowana całą sytuacją Richie stara się wpłynąć na gitarzystę Good Charlotte, aby ten definitywnie zerwał z Hilton. Nicole uważa, że Paris nie kocha Benjiego, a jedynie próbuje się wcisnąć w jej idealne, poukładane życie rodzinne. Do wojny z byłą przyjaciółką zwerbowała także "teściową", która zapowiedziała, że nie zaakceptuje nowej dziewczyny syna.
