Dwa dni temu Kuba Wojewódzki zapowiedział premierowy odcinek nowego sezonu swojego show, w którym wystąpiła Anna Dereszowska. Aktorka reklamowała show płacząc przytulona do Wojewódzkiego. Podobno dlatego, że śmiano się z tego, że miała romans z Kamilem Durczokiem. Czy oboje wykorzystali to tylko do sprytnej promocji programu? Wszystko na to wskazuje.
Sam Kuba twierdził, że TVN nie wyemituje jego programu. Dziś okazało się, że Edward Miszczak jednak "zmienił zdanie".
Przypomnijmy: TVN nie pokaże "roastu" Kuby Wojewódzkiego? "ŚMIANO SIĘ z Dereszowskiej, że MIAŁA ROMANS z Kamilem Durczokiem"
TVN poinformował właśnie, że program pojawi się na antenie w najbliższy wtorek, tuż po pierwszym odcinku normalnego programu Wojewódzkiego. Stacja zapowiada, że "takiej premiery w telewizji jeszcze nie było". Nie wątpimy.
Rzeczywiście, tak dziwnej promocji nie miał chyba jeszcze żaden z programów stacji. Współczujemy tylko Ani Dereszowskiej. Szkoda trochę tych łez, które wylała w promocji. Nie wszystko powinno być na sprzedaż.