Prawo i Sprawiedliwość kontynuuje zmiany w prawie. Sejm przegłosował właśnie ustawę o programie "Rodzina 500 plus", który był kluczową obietnicą w wyborach parlamentarnych.
Według nowych przepisów państwo będzie wypłacać po 500 zł miesięcznie na drugie i każde kolejne dziecko w rodzinie. Z ustawy już się cieszy Izabella Łukomska-Pyżalska, która do swoich 18 milionów dorobi 30 000 złotych rocznie (zobacz: Łukomska-Pyżalska będzie pobierać 500 złotych na 5 dzieci! "Rodziny zamożne ZASŁUGUJĄ NA DOCENIENIE przez państwo").
Przepisy krytykuje z kolei Dorota Zawadzka, znana jako Superniania. Zdaniem medialnej pedagog nowe prawo jest niesprawiedliwe.
nie stać nas na #500plus dla każdego dziecka.To jasne - napisała na Twitterze. Ale niesprawiedliwość ogromna.To tak, jakby znieść podatki dla co drugiego obywatela.
Zawadzka zacytowała też wiadomość, jaką w sprawie nowej ustawy dostała od jednej z fanek:
Z maila do mnie: "Syn znajomej ma trójkę dzieci. Każde z inna kobietą.Dzieci są małoletnie. One nie dostana nic.On dostanie 1000".
Superniania skomentowała też informację, że z pomocy finansowej wykluczono dzieci z niepełnosprawnością, które ukończyły 16 lat:
Słucham tego co w Sejmie i płakać mi się chce.
Celebrytka opublikowała też zdjęcie 500-złotowego banknotu sprzed denominacji i podpisała: Mam w domu parę takich...
Przypomnijmy, że Superniania ma też inne, poważniejsze problemy z dziećmi. Jej synowi grozi do 12 lat "karnego jeża": Syn Superniani pójdzie do więzienia?