Danuta Szaflarska pod koniec grudnia trafiła do szpitala ze złamanym biodrem. Jak wyjaśniła, "rozpędziła się w teatrze i biodro trzasnęło". Zobacz: Szaflarska będzie miała operację biodra. "Wystąpię w lutym, bo przecież jest jeszcze dużo czasu"
Aktorka, która 2 tygodnie temu skończyła 101 lat, zapowiadała, że po wszczepieniu endoprotezy na pewno zdąży z rehabilitacją do 12 lutego, daty premiery Sklepu przy głównej ulicy. W praktyce okazało się to jednak trudniejsze, niż zakładała.
Przed operacją biodra, ze względu na zaawansowany wiek pacjentki, konieczne były kompleksowe badania. Wyniki okazały się niepokojące.
Krótko po swoich urodzinach aktorka została przewieziona na OIOM, ponieważ po raz drugi trzeba było odciągać jej wodę z płuc. Mimo że minęły już prawie 2 tygodnie, Szaflarska nadal przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej.
Nie wiadomo, czy i kiedy zostanie stamtąd zabrana - ujawnia w rozmowie z Super Expressem osoba z personelu szpitala.
Przyjaciele aktorki trzymają za nią kciuki. Magdalena Zawadzka napisała na Facebooku: Danusiu, wracaj szybko do zdrowia, myślimy o Tobie.
Premiera Sklepu przy głównej ulicy ze względu na stan zdrowia aktorki, została przesunięta na przełom maja i czerwca. Wszyscy liczą na to, że do tego czasu Szaflarska wydobrzeje.