Czy małżeństwo polskich Beckhamów wisi na włosku? Wiele na to wskazuje. Po pierwsze, ich standard życia może się znacząco obniżyć – kontrakt Radka Majdana z Wisłą Kraków lada dzień się zakończy, a nowy nie został podpisany. Piłkarz miałby szansę grać np. w Górniku Zabrze, ale tam mógłby zarobić najwyżej 5 tysięcy złotych miesięcznie. To oznaczałoby aż dziesięciokrotnie obniżenie jego zarobków.
Nadal pozostają dochody Doroty, która inkasuje kilkadziesiąt tysięcy za każdy koncert. Ale czy to wystarczy? Utrzymanie drogich samochodów, zakupy, podróże, zabiegi pielęgnacyjne i upiększające – Majdan na samego fryzjera wydaje co miesiąc kilkaset złotych. Doda może nie chcieć dzielić się swoimi pieniędzmi z facetem, który nic nie robi.
Poza tym Super Express donosi, że na planie najnowszego teledysku Virgin Doda zrobiła coś bardzo w swoim stylu. O ile jednej w nieocenzurowanej wersji teledysku do piosenki Dżaga Rabczewska namiętnie całowała się ze swoim mężem, o tyle na planie najnowszego klipu wymieniła gorący pocałunek... z piękną Hinduską. Tego nie było w scenariuszu!
To był taki happening. A wszystko przez klimat teledysku – próbuje łagodzić sprawę Maciej Durczak, menedżer Virgin. Jego większa część dzieje się na plaży. Pojawia się tam prawdziwie międzynarodowe i wielorasowe towarzystwo. Dodzie chodziło o pokazanie, że świat jest pełen odmienności. Ale na pewno nie miała na myśli seksualnej manifestacji.
Cóż, taką mamy nadzieję... A to jeszcze kilka zdjęć Dody i Radka:
No, nareszcie się uśmiechnęła.