Wszystkie pary wiosennej edycji Tańca z gwiazdami szykują się do pierwszego odcinka, zaplanowanego na 4 marca. Trema rośnie, jednak na szczęście umiejętności taneczne też. Najwięcej emocji wzbudza, jak dotąd, Elżbieta Romanowska, tańcząca w parze w Rafałem Maserakiem. Wprawdzie Ela trenowała taniec w dzieciństwie, jednak od tamtej pory jej sylwetka trochę się zmieniła. Widzowie zastanawiają się, czy w choreografiach, przygotowanych przez Rafała, będzie dużo podnoszeń.
Nie będzie uniesień - skomentował tancerz w internecie. W rozmowie z Super Expressie taktownie wyjaśnia, że Romanowska ma takie same szanse w programie jak każdy, chociaż nie jest piękna ani chuda.
Nie tylko piękne i chude dziewczyny mogą świetnie wyglądać w tańcu - zapewnia Maserak. Osoby, które mają kształty, też mogą świetnie tańczyć.Właśnie takie gwiazdy powinny brać udział w "Tańcu z gwiazdami" - z taką energią, zapałem i podejściem do życia! Ona nie ma żadnych zahamowań pod względem rozwoju. Przyszła do tego programu, mogę śmiało stwierdzić, po to, by przeżyć fajną przygodę. Mnie jako nauczycielowi to się bardzo udziela.
Ciekawe, czy Elżbieta ucieszyła się z "komplementu".
