W ostatnim tygodniu pojawiły się informacje, że związek Agnieszki Włodarczyk i Mikołaja Krawczyka, nazywany przez nich samych "ciałem astralnym", definitywnie się zakończył. Aktor miał zauroczyć się młodszą koleżanką i wyprowadzić z ich wspólnego domu. Wielka medialna miłość, zapoczątkowana na planie Pierwszej miłości, kiedy to Krawczyk porzucił dla Włodarczyk matkę swoich dzieci, ma dość smutny koniec. Zobacz: Krawczyk i Włodarczyk pokłócili się o... Anetę Zając
W mijający weekend Agnieszka pojawiła się, sama, na imprezie dla celebrytów w Bukowinie Tatrzańskiej. Jeździła na nartach i pozowała do zdjęć, przyszła też na specjalny pokaz Tomasza Ossolińskiego.
Niestety, patrząc na jej zdjęcia trudno nie zastanawiać się, czy przypadkiem nie pocieszyła się po rozstaniu z Mikołajem wizytą w salonie medycyny estetycznej.