Zakończył się długi, obfitujący w skandale i liczne wypadki publicznego prania brudów proces rozwodowy Paula McCartneya z byłą modelką - Heather Mills. Po wielu kłótniach i wzajemnych atakach para zawarła ugodę, zgodnie z którą byłej żonie Beatlesa przyznano 25 milionów funtów (zobacz)
. Jednak tuż po opuszczeniu sali sądowej Heather zapowiedziała, że nie uważa otrzymanej sumy za wystarczającą i nadal będzie dochodzić swoich praw na drodze sądowej.
Przyjaciele Mills potwierdzają, że była żona Paula zamierza złożyć apelację i ubiegać się o znacznie większą cześć majątku muzyka.
Jej nie chodzi o pieniądze, ekskluzywne posiadłości i luksusowe samochody. Celem Heather jest zapewnienie córeczce bezpiecznej przyszłości, po tym jak ona i Paul odejdą już z tego świata. Ojciec kocha Beatrice, ale nie okazuje jej zbyt wiele uwagi. Cały ciężar wychowania spadł na barki Mills - wyznaje bliski znajomy rodziny McCartneyów.
Widocznie 1,5 miliona funtów alimentów rocznie to niewystarczający dowód rodzicielskiej miłości.