Monika Richardson Zamachowska lubi opowiadać mediom o swoim życiu prywatnym. W ten sposób zraziła do siebie jeszcze bardziej dzieci swojego trzeciego męża, które w pewnym momencie groziły jej nawet pozwem… Ostatnio zawstydza więc w tabloidach "tylko" własne potomstwo. Zobacz: Zamachowska o synu w tabloidzie: "Ma swędzące krostki w trudno dostępnych miejscach"
Celebrytka zabrała 14-letniego Tomasza na wczorajszą premierę Frankensteina w warszawskim Teatrze Syrena. Monika, jak zawsze zresztą, zachwycona była pozowaniem fotoreporterom. Jej syn był zdecydowanie bardziej powściągliwy.
Jak sądzicie, będzie go promować na ściankach?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.