Podczas niedzielnej 88. ceremonii wręczenia Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej zdecydowano, że Najlepszym Filmem ubiegłego roku jest Spotlight, opowiadający o pracy dziennikarzy z Boston Globe. W 2002 roku ujawnili oni kulisy molestowania dzieci w Kościele Katolickim, ukrywane przez lata przez jego hierarchów. Produkcja została też nagrodzona w kategorii Najlepszy Scenariusz Oryginalny, a nominacje otrzymali również Mark Ruffalo (Najlepszy Aktor Drugoplanowy), Rachel McAdams (Najlepsza Aktorka Drugoplanowa) oraz reżyser Tom McCarthy (Najlepszy Reżyser). Zobacz: Oscary 2016: Znamy wszystkich zwycięzców (LISTA + ZDJĘCIA)
Materiał o nagrodzonych Oscarami ukazał się również w emitowanym przez Jedynkę Teleexpressie. Reporterka Katarzyna Piwońska poinformowała o zwycięstwie Spotlight, mówiąc jednak, że film ten opowiada o "aferze pedofilskiej w Bostonie", nie wspominając, że dotyczyła ona wieloletniego ukrywania licznych przypadków molestowania dzieci przez duchownych kościoła katolickiego. Dopuszczali się go księża w różnych krajach, wielokrotnie przenoszeni z parafii do parafii w celu tuszowania skandalu. Ofiar było ponad 700.
Te informacje w Teleexpressie przemilczano, co nie umknęło uwadze internautów i szybko zaczęło być szeroko komentowane, przede wszystkim na Twitterze.
Co ciekawe, choć Spotlight nie spodobał się części prawicowych dziennikarzy i biskupów w Polsce, film poleca katolikom m.in. watykański dziennik L'Osservatore Romano, a także kardynał Sean O'Malley z Bostonu.