Ewa Farna od dwóch lat jest w szczęśliwym, jak się dotąd wydawało, związku z muzykiem jej zespołu, Martinem Chobotem. 22-letnia piosenkarka zapewniała w wywiadach, że mimo młodego wieku, czuje się już gotowa do małżeństwa i posiadania dzieci. Martin zaś lada chwila miał jej się oświadczyć.
Niestety, na ich miłości pojawiły się ostatnio rysy. Poszło o… miejsce zamieszkania.
Dla Chobota było dotąd oczywiste, że ich stałym adresem będzie czeska Praga. Natomiast Ewa marzy o wyrwaniu się spod opieki rodziców, którzy nadal kontrolują jej życie i karierę. Żeby mieć pewność, że będą się trzymać w bezpiecznej odległości, postanowiła zamieszkać na stałe w Warszawie.
Martin nie rozumie, skąd u Ewy pomysł przeprowadzki na stałe - ujawnia w Fakcie osoba z otoczenia pary. On nie wyobraża sobie zostawienia rodzinnego kraju. Ewa zapowiada, że nawet jeśli Martin się nie ugnie i zostanie w Czechach, ona nie zmieni decyzji. Nie zawaha się wystawić ich miłości na ciężką próbę, jaką byłby związek na odległość.