Dzisiaj startuje wiosenna edycja Tańca z gwiazdami. Weźmie w niej udział Elżbieta Romanowska, promowana na "czarnego konia" tej edycji. O tym, że Polsat wiąże z nią spore nadzieje, świadczy fakt, że do pary dostała Rafała Maseraka. Jest on drugim po Stefano Terrazzino najbardziej utytułowanym tancerzem programu. Ponieważ Stefano nie wystąpi w tej edycji, apetyt Rafała na zwycięstwo jeszcze wzrósł.
Romanowska także jest bardzo zmotywowana, by odnieść sukces. Podobno Nina Terentiew obiecała jej dużą rolę w nowym serialu, jeśli powiedzie jej się na parkiecie.
Romanowska rzeczywiście bardzo się stara. Chociaż trenuje z Maserakiem dopiero od trzech tygodni, już zdążyła stracić 5 kilogramów.
Zmiany w jej sylwetce są widoczne gołym okiem - pisze Fakt. Znana z roli Joli w serialu Ranczo Romanowska jeszcze niedawno zapewniała, że nie czuje żadnej presji, żeby schudnąć. Jednocześnie zdawała sobie sprawę że zrzucenie wagi będzie pewnym jak w banku efektem ubocznym ciężkich treningów.
Jeśli utrzyma dotychczasowe tempo chudnięcia, ma szanse pobić rekord programu, należący ciągle do Piotra "Oliviera" Janiaka, który dzięki treningom stracił 13 kilogramów. Oczywiście, to będzie zależało od tego, jak długo Romanowska utrzyma się w programie. Janiak przetrwał wszystkie odcinki i wygrał pierwszą edycję show.