Próba wskrzeszenia legendarnego zespołu Spice Girls zakończyła się totalną klapą. Kiedy dziewczyny zarobiły już wystarczająco dużo, zakończyły swoją działalność. Odwołano pożegnalną trasę koncertową, a byłe przyjaciółki stały się swoimi największymi wrogami. Pomimo tych złych doświadczeń Victoria Beckham nie zamierza całkowicie zrezygnować z kariery muzycznej.
Niedawno pisaliśmy o tym, że dołączy do Pussycat Dolls. Był to jeden z jej pomysłów na zyskanie popularności w Stanach Zjednoczonych. Dziewczyny otwarcie mówiły o swojej sympatii do Victorii, przy czym wyraźnie podkreślały, że Spicetka jest ich idolką z… dzieciństwa. Posh ma więc konkurować na scenie z kobietami, które w czasach, gdy ona święciła tryumfy ze Spice Girls, chodziły po dobranocce spać.
Victoria jednak zdecydowała się zaryzykować i zaplanowała z nimi występ. Ma się pojawić na scenie w trakcie koncertu seksownych kocic w Caesar Palace w Las Vegas.
Brawa za odwagę!