Wczorajsza gala rozdania Orłów nie obyła się bez mocno politycznego akcentu. Maciej Stuhr w swojej przemowie udając przejęzyczenia zrobił szereg aluzji: do wypadku limuzyny Andrzeja Dudy, kontrowersji wokół Lecha Wałęsy i dokumentów z szafy generałowej Kiszczakowej oraz katastrofy Tupolewa.
Żarty Stuhra nie spodobały się posłance Krystynie Pawłowicz, która postanowiła odpowiedzieć mu na Facebooku - zachowujemy oryginalną pisownię:
Panie Maciusiu STUHR,
Żołnierze Wyklęci już nie żyją.Zakatowani. W 2010 r. zginęli wszyscy pasażerowie tupolewa.Też Prezydent Kaczyński. Prezydent Andrzej Duda szczęśliwie, mimo "oponki" - ocalał. Śmieszne,co?
A jak tam ze zdrowiem Tatusia Szanownego Pana Aktora?
Proszę też coś zabawnego wymyślić......Te Pana koleżanki,aktorki też się na pewno pośmieją.
Pani Anna Dymna też się śmiała..... Śmieszne było,co?Bo śmierć Polaków jest śmieszna,nie? No,Pani Anno...?
Podobał Wam się polityczny występ Stuhra?
Przypomnijmy, jak Krystyna Janda zdiagnozowała niedawno posłankę Pawłowicz: Krystyna Janda o Pawłowicz: "Ta kobieta ma klimakterium w ostrym stadium!"