Pięć lat temu Michael Douglas ogłosił, że w trakcie seksu oralnego żona zaraziła go wirusem HPV, który doprowadził do rozwoju nowotworu w jego krtani. Początkowo lekarze leczyli go na przewlekłe przeziębienie i poprawnie zdiagnozowali dopiero gdy rak był już w czwartym stadium rozwoju. Po długim leczeniu Douglas wrócił do zdrowia, ale jego małżeństwo wisiało na włosku. Aktor ostatecznie nie rozwiódł się z Catheriną Zetą-Jones i przeprosił ją na łamach gazety. Zobacz: Douglas: "Jest mi wstyd, że obwiniałem ją o moją chorobę"
Kilka dni temu amerykańskie media ogłosiły, że Douglas ma nawrót choroby i tym razem nie pomoże mu żadna terapia. Według informacji magazynów People i Star gwiazdorowi zostały tylko 3 miesiące życia. Na te doniesienia szybko zareagował przedstawiciel prasowy Douglasa, który zapewnił, że doniesienia o chorobie to plotki.
Od momentu wykrycia choroby minęło już 5 lat. Lekarze uważają, że nie ma już zagrożenia. Michael jest w pełni sił – powiedział Allen Burry, rzecznik prasowy Douglasa.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia aktora. Wygląda, jakby był w pełni sił?