Reporter Super Expressu śledził Grażynę Szapołowską, gdy wybrała się na zakupy ze swoją 7-letnią wnuczką.
Nie wybrała centrum handlowego, a miły bazarek w centrum miasta - pisze tabloid. Oglądały stroiki i wybierały smakołyki na świąteczny stół. Wreszcie zdecydowały się na ogromnego baranka upieczonego z chleba.
Tabloid przypomina też, że 55-letnia aktorka nie ma szczęścia w miłości i kolejne święta spędzi bez faceta.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.