Naomi Campbell znowu to zrobiła! Kiedy tylko przestało się mówić o jej niekontrolowanych wybuchach agresji, modelka znowu użyła pieści.
Przypomnijmy, Naomi już jakiś czas temu została posądzona o pobicie swojej pokojówki za to, że ta nie potrafiła znaleźć jej spodni (Naomi Campbell pobiła pokojówkę)
.
Do sądu najwyższego na Manhattanie wpłynęła skarga Gaby Gibson, która oskarża swoją pracodawczynię o osobiste szkody, dyskryminację w pracy, napaść i pobicie. Modelka miała dopuścić się tych czynów w styczniu. W kwietniu Gibson udzieliła wywiadu dla The Sun, w którym powiedziała:
Cambell też mnie obraziła i to z tego samego powodu co ta poprzednią dziewczynę – z powodu pary dżinsów. Uderzyła mnie ręką w tył głowy kiedy nie potrafiłam znaleźć jej spodni od Stelli McCartney.
Oskarżenie wpłynęło do sądu na dzień przed tym, kiedy modelka miała się pojawić tam i zeznawać w sprawie... pobicia innej pokojówki. Ana Scolavino oskarżyła ja o to, że w marcu tego roku jej pracodawczyni uderzyła ją telefonem komórkowym w głowę, powodując obrażenia wymagające założenia szwów. Scolavino domaga się od niej rzeczywistej i karnej rekompensaty za szkody jakie wyrządziła, nie podaje jednak konkretnych sum. Sprawa została odroczona do 27 września.
Jeżeli w tej nowej sprawie sąd przyzna rację Gaby Gibson, Naomi grozi deportacja (modelka jest obywatelką Wielkiej Brytanii) i wyrok do 7 lat więzienia.