Dziś rano w Brukseli doszło do zamachów terrorystycznych na lotnisku i w metrze. Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła już do 34 osób. Ponad 100 ostało rannych. Przed chwilą premier Belgii Charles Michel potwierdził, że wybuchy na lotnisku i w metrze to zamachy. Komentatorzy i specjaliści od terroryzmu nie mają wątpliwości, że te wydarzenia to skoordynowane ataki islamskich ekstremistów. Kilka dni przed wybuchami w Brukseli pojmano organizatora ubiegłorocznych zamachów w Paryżu Salaha Abdeslama.
Okazuje się, że wśród rannych znaleźli się także Polacy. Według najnowszych ustaleń trzech obywateli Polski trafiło do szpitala w Brukseli.
Z informacji posiadanych aktualnie przez polskie służby konsularne wynika, iż wśród poszkodowanych w dzisiejszych zamachach w Brukseli jest trzech polskich obywateli, którzy są hospitalizowani. Służby konsularne pozostają w kontakcie z rodzinami poszkodowanych – czytamy w oświadczeniu MSZ.
Dwoje poszkodowanych to funkcjonariusze Służby Celnej przebywający w Brukseli na delegacji.