Amerykańskie media donoszą, że 74-letni Paul McCartney zagra w kolejnej odsłonie Piratów z Karaibów zatytułowanej Dead Men Tell No Tales. Jeszcze nie wiadomo w jakiej roli, były Beatles nie będzie jednak pierwszym muzykiem w znanej serii filmowej. W trzeciej części Piratów z Karaibów zagrał gitarzysta Rolling Stones - Keith Richards.
Oczywiście główna rola - kapitana Jacka Sparrowa należy do (coraz gorzej wyglądającego) Johnny'ego Deppa. Obok niego zobaczymy ponownie Geoffreya Rusha i Orlando Blooma. Do obsady dołączy też Javier Bardem (Skyfall, To nie jest kraj dla starych ludzi), który wcieli się w czarny charakter. Hiszpański aktor ma zagrać szukającego zemsty ducha innego pirata, który będzie chciał dopaść Jacka Sparrowa używając nadprzyrodzonych mocy.
Premiera Piratów z Karaibów: Dead Men Tell No Tales zapowiedziana jest na 7 maja 2017 roku.