Miley Cyrus postanowiła pójść w ślady Lady Gagi i także spróbować swoich sił w serialu. Zaczęła współpracę z Woodym Allenem, który jest reżyserem 6-odcinkowej serii i pozwolił jej zagrać hipiskę.
Miley nie tylko postanowiła aktorką i próbować sięgnąć po przyszłoroczną nagrodę Grammy, chce także uznania przez środowisko show biznesu jako ekspertki muzycznej.
Dzisiaj celebrytka pochwaliła się, że dostała angaż w amerykańskiej edycji The Voice. Zastąpi na planie Gwen Stefani, której producent nie chciał już zatrudniać w roli trenerki.
To prawda! Będę najnowszą jurorką 11 sezonu "The Voice"! - napisała na Instagramie. Zobaczcie jak zostaję mentorką i wypieprzam 11 sezon w kosmos! Nie mogę się doczekać!
Miley wystąpi w programie obok Adama Levine'a, Blake'a Sheltona i Alicii Keys, która wejdzie na miejsce Pharrella Williamsa.
Myślicie, że jej udział w programie to dobry pomysł?