Nasz czytelnik spotkał Marcina Mroczka na imprezie. Aktor bawił się bez Agnieszki Popielewicz. Fakt, że jego była dziewczyna przegoniła go w zawodzie, w którym pierwszy się wybił, musi mu mocno doskwierać.
W klubie Mroczek pojawił się w boskiej koszuli w kratę i, sądząc po minie, pił raczej na smutno. Sądziliśmy mimo wszystko, że lepiej bawi się swoją sławą.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.