Małgorzacie Rozenek bardzo zależało na tym, by wyjść z cienia męża i rozpocząć własną karierę w show biznesie. Początkowo wydawało się, że jej się uda. Przez 3 sezony ofiarnie udawała, że sprząta dom, wynajęty na potrzeby programu Perfekcyjna pani domu. W rzeczywistości robiła to za nią profesjonalna ekipa. Pierwszy sezon programu tak się spodobał dyrektorowi programowemu TVN, Edwardowi Miszczakowi, że podjął decyzję o przeniesieniu go z TVN Style do głównego TVN-u.
Małgorzata poczuła się gwiazdą i nawet rozwiodła się z mężem, Jackiem Rozenkiem, bo uznała, że nie dotrzymuje jej kroku. Niestety, jej sława trwała tylko 2 sezony. Kupiony specjalnie dla Małgorzaty Piekielny hotel okazał się spektakularną klapą, a celebrytka popadła w niełaskę.
Wprawdzie udało się jej przekonać Miszczaka, że już nigdy nie pogrąży żadnego programu, ale to była tylko połowa sukcesu. Dyrektor programowy kupił dla niej kolejny brytyjski format, *jednak nie wiadomo, czy Projekt lady w ogóle trafi do emisji. *Miał znaleźć się w wiosennej ramówce, a tymczasem nie wiadomo nawet, czy załapie się na okres wakacji, kiedy i tak prawie nikt nie ogląda telewizji.
Jak ujawniają znajomi Rozenek, decyzja szefa bardzo ją przygnębiła. Zastanawia się, co robić dalej.
Czasem wspomina, że myśli o powrocie do zawodu prawnika. Mogłaby obronić pracę doktorską i robić karierę w kancelarii - mówi osoba z jej otoczenia w rozmowie z tygodnikiem Świat i Ludzie. Chce mieć stałe zajęcie, nie zależeć od chwilowych mód i trendów. Pragnie stabilizacji.
Będziecie tęsknić?