Ola Kwaśniewska nie doszłaby do niczego, gdyby nie jej rodzice. Możecie mieć swoje zdanie, my wiemy swoje - NIE DOSZŁABY DO NICZEGO. Taki ułatwiony start w życiu ma jednak pewną cenę. Już na zawsze jej buzia będzie się kojarzyć z nietęgą miną skompromitowanego ojca. Olek, dlaczego wypuściłeś z więzienia typa, który zatłukł młotkiem 75-letnią kobietę? Naprawdę było warto?
Wyobraźcie sobie ich, jak uśmiechnięci dzielą się opłatkiem. Albo jak wzruszeni opłakują swoją zmarłą babcię. Czy pamiętają wtedy, że tatuś ułaskawił faceta, który z niskich pobudek zamordował brutalnie staruszkę? Młotkiem.
"Bye, bye, Kwaśniewscy."
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.