Po rozstaniu z Tadeuszem Głażewskim Joanna Liszowska jest w tak fatalnej formie, że odmówiła zaśpiewania na żywo jako gość specjalny Jak ONI śpiewają. Zaproponowała, że... może wystąpić bez publiczności albo wcale.
To wrażliwa dziewczyna - mówi Na żywo jej przyjaciółka. Dawno nie widziałam jej w tak złej formie. Bez powodu wybucha płaczem, izoluje się do znajomych. Ona naprawdę cierpi. Przecież mieli wziąć ślub.
Liszowska przestała nosić pierścionek zaręczynowy. Podobno, żeby nie rozpamiętywać, planuje pracować jeszcze więcej niż do tej pory. Przypomnijmy - jednym z powodów rozstania aktorki i jej wieloletniego narzeczonego było to, że pochłonięta pracą Liszowska nie miała dla niego czasu.