Agnieszka Kaczorowska lubi chodzić na oficjalne imprezy, ale ma jeden problem: dowolnie ładną sukienkę z łatwością psuje źle dobranymi butami. W lutym na rozdaniu Telekamer pojawiła się w niebieskiej, seksownej sukni z rozcięciem, do której założyła za duże szpilki, z których wychodziły jej palce.
Najwyraźniej nie chodzi tylko o problemy Agnieszki z dobraniem właściwego numeru buta. Wczoraj pojawiła się na otwarciu sklepu internetowego Halens, na które przyszła w granatowej, workowatej mini i czerwonych botkach na obcasie z frędzlami i z gołymi palcami. Buty odciągały uwagę od kroju sukienki, która ukrywała jej figurę.
Myślicie, że chciała ukryć to, że tyje do roli? Przypomnijmy: Bożenka z "Klanu" tyje do roli. Zajdzie w ciążę