Britney Spears, będąc w szóstym miesiącu ciąży, pozowała nago do zdjęć na okładkę najnowszego wydania magazynu Harper’s Bazaar. Cała sesja zdjęciowa jest stylizowana na słynne już zdjęcie nagiej Demi Moore, które ukazało się w 1991 roku na okładce magazynu Vanity Fair.
Do zdjęć Britney pozowała już jako brunetka. Sesja ta jest przełomowa dla magazynu, ponieważ po raz pierwszy zdecydowali się dać na okładkę nagą gwiazdę. Przedstawiciel Harper’s Bazaar twierdzi, że pomysł ten okazał się sukcesem:
Spears nigdy jeszcze nie była piękniejsza. Odkąd rozeszły się wieści, że sesja zdjęciowa odbędzie się w poniedziałek, ludzie desperacko starali się dopaść te zdjęcia.
Ciężko tu zrozumieć Britney. Z jednej strony w wywiadzie dla Dateline NBC powiedziała, że ma już dość mediów i chce by ją zostawiono w spokoju, po czym najpierw udziela bogato ilustrowanego wywiadu dla magazynu OK!, a teraz pozuje nago dla Harper’s Bazaar. Jeśli Spears chce naprawdę uniknąć błysków fleszy i śledzących jej na każdym kroku reporterów, to powinna raczej przestać zwracać na siebie uwagę.