Aktualny weekendowy numer Gazety Wyborczej zredagowali zaproszeni do współpracy pisarze - wśród nich Katarzyna Bonda, Joanna Bator, Sylwia Chutnik, Jacek Dehnel, Katarzyna Grochola, Andrzej Stasiuk, Umberto Eco, Małgorzata Halber, Krzysztof Varga, Wojciech Jagielski, Janusz L. Wiśniewski, Małgorzata Kalicińska, Wojciech Kuczok, Dorota Masłowska, Jo Nesbo, Salman Rushdie, Agata Passent, Piotr Ibrahim Kalwas i Michał Rusinek.
Wygląda na to, że polskie telewizje nie chcą pozostać w tyle i również mają w planach "urozmaicenie" programów śniadaniowych obecnością przedstawicieli "kultury wysokiej". Jakobe Mansztajn, poeta i współautor bloga Make Life Harder, otrzymał propozycję wystąpienia w telewizji – w "dyskusji" z... Rafałem Maślakiem o męskiej depilacji.
Telefon. Dzwoni pani z telewizji. Pyta, czy może zająć sekundę. Odpowiadam, że oczywiście, jestem zaszczycony. Pani mówi, że wiele o panu słyszeliśmy, niektórzy nawet czytali, hihi, wiersze i w redakcji narodził się pomysł, aby zaprosić pana do programu na rozmowę. I ja, w pociągu do Gliwic, w dusznym przedziale z sześcioma innymi osobami, lekko odpływam w krainę fantazji. I oczami wyobraźni widzę, jak siedzimy na sofie razem z Andrzejem Stasiukiem i rozmawiamy o kondycji polskiej literatury, przerzucając się humorem oraz inteligentnymi bon motami. Andrzej właśnie wrócił z kolejnej podróży po Mongolii, ja opowiadam o swojej szalonej wizycie w Gliwicach. Żart się iskrzy. Widzowie są zachwyceni - wspomina Jakobe we wpisie na Facebooku. I z tej pięknej historii wybija mnie dopiero głos pani w słuchawce: - Dodam, że wystąpiłby pan razem z Rafałem Maślakiem. Porozmawialibyśmy o męskiej depilacji.
Powinien się zgodzić?
Jakobe jest rzeczywiście przystojny, ale mogliby porozmawiać z nim o poezji.