Agnieszka Szulim konkuruje o uwagę mediów nie tylko z Dodą, ale też jej byłym mężem, Radkiem Majdanem. Prezenterka i piłkarz planują niedługo śluby i każde z nich chce, żeby to ich impreza była głośniejsza. Póki co lepiej idzie Agnieszce i jej narzeczonemu, Piotrowi Woźniakowi-Starakowi, gdyż to wokół ich ceremonii narosło najwięcej plotek.
Ostatnio Agnieszka i Piotr rzadziej pojawiają się na oficjalnych imprezach, podsycając domysły na swój temat. Okazuje się, że są okazje, na które Piotr w ogóle nie planuje zabierać Agnieszki. W piątek w Warszawie odbył się wernisaż wystawy Henryka Stażewskiego, na który Piotr poszedł w towarzystwie rodziców, ojczyma Jerzego Staraka i Anny Woźniak-Starak.
Podczas imprezy Piotr spędzał czas głównie z matką, gdyż Jerzy Starak bawił się w towarzystwie innych bogatych "mecenasów sztuki", promotora młodych utrzymanek Wojciecha Fibaka i Zbigniewa Niemczyckiego.
Przypomnijmy: Dziennikarka o Fibaku: "BAŁAM SIĘ! DOTYKAŁ MNIE"