34-letnia Amy Schumer, obok Leny Dunham, należy do grona gwiazd, które nie widzą potrzeby dążenia do "rozmiaru zero' i promowania tego samego wzoru kobiecej sylwetki, często pochodzącego prosto z gabinetów "medycyny estetycznej". W tym roku Schumer, która jest posiadaczką nieco pełniejszej figury, znalazła się w gronie gwiazd, które zapozowały do prestiżowego kalendarza Pirelli. Przypomnijmy: Gwiazdy w nowym kalendarzu Pirelli
Teraz aktorka stała się bohaterką najnowszego wydania Vanity Fair, w którym stanęła przed obiektywem słynnej Annie Leibovitz. Schumer wystylizowano na pin up girl: na okładce magazynu pojawiła się w obcisłym, welurowym gorsecie. Na jednym ze zdjęć Amy pozuje już w samej koszulce, na dodatek z płonącym kroczem...
Wypadła seksownie?