Dawid Kwiatkowski został ulubieńcem nastolatek naśladując karierę Justina Biebera, który także zaistniał w Internecie i tam zdobył swoich fanów. Młody wokalista, który zaczynał jako nastolatek, ma dziś 22 lata i nadal na jego koncertach dziewczyny piszczą oraz mdleją. Cieszy się taka popularnością, że zaczął organizować "obozy muzyczne", na których fanki mogą spędzić z nim kilka chwil. Letni turnus wyprzedał się w zaledwie 17 minut. Kwiatkowski w nieco ponad kwadrans zarobił 200 tysięcy złotych.
Nastolatkom nie przeszkadza fakt, że Kwiatkowski nie jest już ich równolatkiem. Co więcej ostatnio nawet eksperymentował z zarostem, ale szybko zgolił brodę, gdy zaczęto porównywać go do Michała Szpaka. W jednym z odcinków Pytania na śniadanie w rozmowie z Magdą Mołek przyznał, że "„jego praca to nie praca" i zwyczajnie dobrze się w życiu bawi. Przy okazji ogłosił, że ma coraz większe możliwości wokalne.
Zmieniło się sporo w moich głosie. Ten głos mężnieje i się rozwija. Co mnie bardzo cieszy. O wiele lepiej uczęszcza mi się na lekcje śpiewu. O wiele łatwiej rozwijać mi swoją skalę i operacje, który wykonuje swoim głosem - powiedział gwiazdor.
Zmiany, zmiany. Musiał z wąsem i Kwiatkowski z męskim głosem. Pora na nowych nastoletnich idoli.