Dziś wieczorem w drugim półfinale 61. Konkursu Piosenki Eurowizji Polskę reprezentował Michał Szpak z piosenką Colours of your life. Na początku marca zwyciężył w preselekcjach, pokonując m.in. Margaret i Edytę Górniak, co była dla niej wielką zniewagą.
Obecnie formuła Eurowizji przewiduje trzy koncerty - miejsce w głównym, finałowym, mają reprezentanci państw-założycieli konkursu oraz zwycięzca z poprzedniego roku (czyli Francja, Hiszpania, Niemcy, Wielka Brytania i Włochy oraz Szwecja, tegoroczny gospodarz), zaś wszyscy inni muszą wystąpić w jednym z dwóch półfinałów. Z każdego z nich dalej przechodzi dziesięciu wykonawców.
Michał zaprezentował się jako drugi - w czerwonej marynarce i z rozwianymi włosami - w spokojnej, oszczędnej aranżacji, w towarzystwie kwartetu smyczkowego. Chociaż zdaniem bukmacherów umieszczenie Szpaka w tym momencie półfinałowego koncertu nie było zbyt fortunne, ostatecznie nie przeszkodziło mu w zdobyciu odpowiedniej liczby głosów, żeby móc wystąpić w finale.
Gratulujemy i trzymamy kciuki za finałowy występ Michała w sobotę :)
Zobaczcie też nasze relacje zza kulis: