Kasia Cichopek i Marcin Hakiel koncentrują się na karierze. W rozmowie z Super Expressem zapewniają, że nie chcą komplikować sobie życia i płodzić dzieci. Teraz najważniejsze są kariera i pieniądze.
Po co w takim razie kupowali 500-metrowy dom za 3,5 miliona złotych?! Hakiel przyznaje tabloidowi, że podobnie jak Kinga Rusin chcą się dorobić na spekulacji nieruchomościami. Czyli szukają frajera, który kupi ich dom jeszcze drożej. W czasach, gdy wszyscy wiedzą, że domy i mieszkania będą już tylko tanieć, może im się nie udać.
_**Nawet nie planujemy go urządzać**_ - mówi szczerze Hakiel. Nie mamy potrzeby w nim mieszkać. Jeszcze nie odebraliśmy kluczy, ale zrobimy to w tym roku. Jednak wtedy też najprawdopodobniej go sprzedamy.
Okazało się widocznie, że kilkanaście tysięcy złotych miesięcznej raty to za dużo nawet dla nich. Przypomnijmy - tancerz i aktorka zadłużyli się na 2,8 miliona złotych. W międzyczasie zdecydowali się jednak, że nie chcą mieć dzieci, co wyznali szczerze Super Expressowi.