Prezenterka MTV, Kasia Burzyńska, zorganizowała kolejny po lizaniu prezerwatyw "happening". I udało się - napisał o niej Super Express. Jak widać, jej strategia zaczyna przynosić rezultaty.
Kasia postanowiła przyciągnąć uwagę, żebrząc na ulicy. Na powiększenie biustu. Udało się, ale czy jest zadowolona z tytułu? Brukowiec grzmi wielkimi, czerwonymi literami: "Płaska Kasia żebrze na piersi!"
Więcej zdjęć znaleźliśmy na Lansiku, na jednym z nich Kasia całuje brudne 10 złotych. Zobacz zdjęcia!
Najpierw siedziała na ziemi i wyciągała ręce do przechodniów. Potem wstała i zaczęła zaczepiać ludzi - wspomina świadek cytowany przez Lansik.pl. W ciężkiej pracy nie przeszkodził jej nawet mieszany patrol policji i straży miejskiej. Zmierzyli ją tylko wzrokiem i poszli dalej.
Serwis donosi, że to fragment jakiegoś programu do MTV. Czekamy aż "Jackassia" zacznie wreszcie jeść robaki, popijać je olejem z sardynek i wskoczy na golasa do mrowiska. W końcu to MTV - trzeba być fajnym i młodzieżowym.