Głośny romans Małgorzaty Foremniak i młodszego od niej o 17 lat Rafała Maseraka rozpoczął się 10 lat temu na parkiecie Tańca z gwiazdami. Para zajęła drugie miejsce, a przy okazji 39-letnia aktorka zakochała się w 22-letnim tancerzu. Dla niego rzuciła męża, reżysera Waldemara Dzikiego. Niestety, okazało się, że różnią się z lubiącym imprezy Rafałem. Co gorsza, wyszło na jaw, że tancerz ma "kłopoty z wiernością". Para rozstawała się i schodziła kilkakrotnie. Ostateczny koniec nastąpił osiem lat temu, gdy Małgorzata odkryła, że Rafał flirtuje z florecistką Sylwia Gruchałą, której partnerował w VIII edycji.
Zrozumiała wtedy, że już zawsze będzie musiała się martwić o to, czy Maserak jej nie zdradza. Zdecydowała się definitywnie zakończyć związek.
Miłość do Rafała to była duża edukacja - wyznała w programie Krzysia Ibisza Demakijaż. Myślę, że życie daje mi wyzwania, żebym badała swoją siłę. Musiałam być bardzo silna w tej relacji. Może wówczas byłam prekursorką tego, że kobieta w związku jest dużo starsza od partnera.
Ostatnio w show biznesie krąży plotka, że Polsat przymierza się do nakręcenia specjalnej edycji Tańca z gwiazdami, w której wystąpiliby finaliści wszystkich poprzednich edycji, nawet tych emitowanych w TVN-ie.
Nie wiadomo, czy Foremniak chciałaby znowu zatańczyć z Maserakiem. Na razie kokietuje, że jest na to za stara.
Ja miałabym reprezentować rozbrajającą rumbę i czaczę w porywach z walcem? To było 10 lat temu. Teraz to bym chyba musiała wystartować z butlą tlenową, mogłabym nie dotrwać do końca jive'a - mówiła niedawno w rozmowie z tygodnikiem Twoje Imperium. To potężny wysiłek, a ja mam o 10 lat więcej. Musiałabym się naprawdę dobrze zastanowić nad taką propozycją.
Mamy kilka zdjęć, które mogą ją przekonać: