Trwa ładowanie...
Przejdź na

Babcia broni Dariusza K: "To dobry chłopak. Nie wierzę, że wziął narkotyki!"

159
Podziel się:

"On nigdy nawet słowa "cholera" nie powiedział"...

Babcia broni Dariusza K: "To dobry chłopak. Nie wierzę, że wziął narkotyki!"

Pod koniec kwietnia Dariusz K., po trwającym prawie 2 lata pobycie w areszcie, usłyszał wreszcie wyrok. Sąd uznał go winnym zabicia kobiety przechodzącej przez pasy i orzekł, że oskarżony znajdował się wówczas pod wpływem narkotyków. W takich sytuacjach polskie prawo nie dopuszcza możliwości zasądzenia wyroku w zawieszeniu. Sędzia nie dał wiary zapewnieniom obrońców, że celebryta wciągał kokainę na długo przed tragedią, tylko jakieś tajemnicze czynniki opóźniły jej rozkład w organizmie. Przychylił się za to do opinii biegłych, którzy udowodnili, że Dariusz K. brał narkotyki półtorej do dwóch godzin przed wypadkiem. Wsiadając do samochodu musiał zdawać sobie sprawę, że jest naćpany. Zresztą świadkowie zajścia potwierdzili, że sprawiał takie wrażenie.

Były mąż Edyty Górniak został skazany na 7 lat więzienia. Ponieważ czas, spędzony w areszcie, zostanie mu policzony na poczet wyroku, zostanie do odsiedzenia 5 i nadzieja na wcześniejsze wyjście za dobre sprawowanie.

Babcia Dariusza K., która po jego aresztowaniu broniła go w tabloidzie, przekonując, że "wypadki się przecież zdarzają", nie może uwierzyć w to, co się stało.

To dobry chłopak. On nigdy nawet „cholera” nie powiedział - wyznaje 84-letnia pani Zofia w rozmowie z tygodnikiem Życie na gorąco. Nie wierzę, że wziął narkotyki. Jak przychodzili do mnie, to Alanek tak go całował, mówił „Tatuniu, kochany tatuniu”. Słyszałam, że Edyta kupiła mieszkanie w Krakowie.

Babcia Dariusza K. zapewnia, że w rodzinie nigdy nie było żadnych nałogów, a jej syn, ojciec Dariusza, nie usiadłby za kierownicą nawet po lampce wina. Jest przekonana, że skoro wnuk był poprzedniego dnia na "przyjęciu", to ktoś musiał mu widocznie podać narkotyki bez jego wiedzy. Pani Zofia jest już schorowaną, starszą osobą, którą życie ciężko doświadczyło. Sama wychowała czterech synów. Wierzy, że wpoiła im twarde zasady, które potem przekazali własnym dzieciom.

Ciężko pracowałam - wspomina po latach. Cudze brudy za przeproszeniem prałam, żeby głodni nie byli. Nikt mi darmo na nich złotówki nie dał. Ja wiem, że dostał 7 lat. Szkoda mi tej kobiety. Ja mam 84 lata, ona miała tylko 63. Mogła pożyć jeszcze. Ale co ja mogę? Ja nic nie mogę, nic nie poradzę.

Być może dzięki temu wyrokowi inni narkomani będą się bali siadać za kołkiem po kokainie. Siedem lat nie wydaje się wcale surową karą za zabicie czyjejś żony, mamy i babci.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(159)
WYRÓŻNIONE
T.
9 lat temu
Babciu, może "cholera" nie powiedział, ale tylko przy Tobie kobieto. Narkotykwó też nie brał przy Tobie, ale to nie znaczy, że NIGDY tak się nie stało.
Babcia
9 lat temu
..."... I dokładkę zawsze chętnie dojadał".
gość
9 lat temu
to dobry chlopak byl i malo pił :)
Gość
9 lat temu
Babcia zawsze będzie za wnukami.
Gość
9 lat temu
Tak na bank ktos mu dosypal. Babcia slepo wierzy w jego niewinnosc
NAJNOWSZE KOMENTARZE (159)
gość
8 lat temu
Niestety babcie takie są. Nigdy nie wierzą, że wnuk może być zły. Mam w rodzinie narkomana i babcia też zawsze mówi, że to przecież taki dobry chłopak, niemożliwe że coś bierze mimo, że już był na odwyku 2 razy. Szkoda mi tej babci, bo nie wie, że jego wnuk to śmieć. A jeszcze bardziej mi szkoda rodziny zmarłej, bo 7 lat dla mordercy to jest zwykłe naplucie im w twarz.
Gość
9 lat temu
K***a wszyscy święci jak by nigdy w życiu nie zajarali czy nie wciągnęli, wszystko się może zdarzyć oby was takie nieszczęście ominęło
Piszczel
9 lat temu
" To dobry chłopak był i mało piiił.." jak spiewał Kazik
gość
9 lat temu
a niech wierzy, skoro to ma jej pomóc.
Gość
9 lat temu
Dobry chłopak był i mało pil...😁 Zawsze mówił dzień dobry!
gość
9 lat temu
Babciu, może "cholera" nie powiedział, ale tylko przy Tobie kobieto. Narkotykow też nie brał przy Tobie, ale to nie znaczy, że NIGDY tak się nie stało. hahahahahahahaha dobry żart.
Gość
9 lat temu
A c9 kogo obchodzi w co wierzy jego babcia ???
gość
9 lat temu
To lepiej żeby powiedział cholera , albo jeszcze gorzej niż to co zrobił .
gość
9 lat temu
oj babciu babciu
gość
9 lat temu
5 lat za zabicie to jest jakaś kpina,prziecież to morderstwo,zginoł człowiek,dlaczego zwykli ludzie dostają 25 lat lub dożywocie a Daruś 5 lat? dwa już odpierdział ,a 5 zleci i wyjdzie jako całkiem jeszcze młody czlowiek a inni za takie coś wychodzą jako stare dziadki,co sie dzieje z polskim sądownictwie,ile zapłacił za ten wyrok? hańba
ewka
9 lat temu
"To dobry chłopak był i mało pił......."
gość
9 lat temu
szkoda ze w tym czasie mamusia nie przechodzila przez pasy
gość
9 lat temu
Babciu, proszę skupić się na byciu babcią, a nie tłumaczeniu mordercy
gość
9 lat temu
dobrze ,że babcia nie spotkała na drodze swojego naćpanego wnuka, no i że babci nie rozjechał na przejściu dla pieszych.Babciu -Twój wnuk to b*****a i tyle!!!
...
Następna strona