"Viva-najpiękniejszy" Krystian Wieczorek, który w sierpniu tego roku skończy 41 lat, nie miał jeszcze okazji pomyśleć o małzeństwie. Może dlatego, że odchodzą od niego kolejne narzeczone. Pamiętają chyba, jak potraktował swoją dziewczynę, Dorotę Androsz, po 10 latach związku. Kiedy przeprowadził się do Warszawy, by robić karierę, zostawił ją w Gdańsku. Przez ten czas widywano go m.in z Anną Czartoryską, Martą Żmudą-Trzebiatowską i Joanną Koroniewską. Żaden z tych związków nie okazał się trwały, wszystkie trzy aktorki zdążyły już powychodzić za mąż, a Wieczorek postanowił wrócić do byłej dziewczyny. Podobno miał zamiar oświadczyć jej się na Rodos. Niestety, tuż przed wyjazdem znowu ją zostawił i wyjechał na urlop z kolegami...
Wtedy Dorota doszła do wniosku, że jednak nie chce mieć z nim nic wspólnego.
Wieczorek zaś zauroczył się 23-letnią koleżanką z serialu M jak miłość Marią Szafirską. Aktor i jego młodsza o 17 lat dziewczyna zamieszkali razem w nowym apartamencie Wieczorka w Łodzi.
Niestety, jak donosi Fakt, ostatnio coś się między nimi popsuło.
On jest bardzo zamknięty w sobie - ujawnia znajomy aktora w rozmowie z tabloidem. Maria zawsze namawiała go, by poznał jej znajomych, ale po jednym wspólnym wyjściu stwierdził, że to nie jest jego bajka.
Krystian, po zdobyciu w 2013 roku tytułu Viva Najpiękniejszy zapewniał skromnie, że ma tylko piękne wnętrze. Jednak Szafirska jakoś tego nie doceniała i zamiast siedzieć z nim w domu wolała spotykać się ze znajomymi. Wieczorek zrobił się zazdrosny i miał do niej pretensje, że za często wychodzi. Maria w odpowiedzi spakowała walizki i wyprowadziła się z jego loftu.
Stwierdziła, że przyda im się trochę oddechu i wyniosła się do mieszkania koleżanki - potwierdza informator tabloidu. Obawiała się, że jeśli tego nie zrobi, ich związek zakończy się rozstaniem. Teraz Krystian przynajmniej się nie denerwuje jej eskapadami, odpadł więc powód do kłótni. No i jak widzą się rzadziej, to bardziej za sobą tęsknią, co dobrze przekłada się na ich relacje.