Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kotulanka też napisze książkę o alkoholizmie?

111
Podziel się:

"Musi wszystkim udowodnić, że jednak można na niej polegać".

Kotulanka też napisze książkę o alkoholizmie?

Agnieszka Kotulanka trzy lata temu pożegnała się z ekipą serialu Klan. Oficjalnie została odesłana do domu po to, by uprządkować swoje "sprawy osobiste". Dla wszystkich w produkcji było jednak jasne, że chodzi o odwyk.

Kotulanka jednak nie tylko nie zdecydowała się leczyć z alkoholizmu, ale po odejściu z pracy zaczęła się jeszcze bardziej staczać. Doszło w końcu do tego, że bliscy uznali, że jej celem jest zapicie się na śmierć.

Na szczęście w kluczowym momencie córka aktorki, Katarzyna Sas-Urynowicz zmusiła ją do pójścia na odwyk. Wprawdzie nie wszystko udało się za pierwszym razem, ale teraz, po pół roku od rozpoczęcia terapii, Kotulanka jest w znacznie lepszej formie i istnieją duże szanse, że już nie wróci do picia.

Niestety, uzależnienie zniechęciło do niej reżyserów i producentów. Ekipa serialu Klan do tej pory pamięta jej spóźnienia, nieprzychodzenie do pracy i awantury. Niektórzy po jej odejściu z serialu nie kryli ulgi: Stockinger: "Bez Kotulanki JEST LEPIEJ!"

Ponieważ bohaterka Agnieszki została już uśmiercona, aktorka nie ma po co wracać do Klanu. A inne propozycje nie napływają. W tej sytuacji córka wpadła na pomysł, żeby aktorka spróbowała odzyskać reputację tak jak Ilona Felicjańska. Czyli pisząc książkę o swoim uzależnieniu.

Zachęca ją, by zajęła się pisaniem książki o swoich przejściach - potwierdza informator Faktu. Kasia wymyśliła, że w takim razie jej mama musi wszystkim udowodnić, że jednak można na niej polegać. Najlepiej dzięki spisaniu i opublikowaniu swoich wspomnień. Inna sprawa, że gdy Kotulanka zajmie się pracą nad książką, to nie będzie jej ciągnęło do butelki.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(111)
WYRÓŻNIONE
IWONA LASKOWS...
9 lat temu
Piekna kobieta. Trzymam za pania kciuki. Na pewno da pani rade pokonac nalog.
magda
9 lat temu
Nie pomagacie jej w walce o siebie publikując te zdjęcia. Szkoda, bo jednak większość czytelników trzyma za panią Agnieszkę kciuki.
Gość
9 lat temu
a taka ładna i zadbana kobieta z niej była
gość
9 lat temu
Powodzenia
gość
9 lat temu
lubicie kopac leżacego :-((
NAJNOWSZE KOMENTARZE (111)
Ewa. F.
8 lat temu
Sama jestem alkoholiczka dodam trzeźwiejaca,. Wiem z wlasnego doswiadczenia że trzeźwieje sie dla samego siebie! Robiac to dla kogos nie ma to prawo powodzenia. Trzeba dotknac dna. Zycze jak naj lepiej ale zacznij trzeźwieć dla siebie z korzyścią dla innych
Dda
8 lat temu
Dodam jeszcze że moja mama piła ponad 25 lat. Dzieciństwa nie miałam bo zaczęła gdy miałam ok 7-8 lat.Doszło do tego że nie była w stanie wstać z łóżka, nogi odmówiły jej posłuszeństwa po latach picia. Gdybym siła nie zawiozlam jej do szpitala już dawno by jej na świecie nie było. Mimo tego że otrzymałam z jej strony dużo krzywdy przez te lata i tak prawdę mówiąc to ta matka była ale jej nie było. Miała takie wyniki że lekarze dziwili się że żyje. Całe życie czekałam na moment kiedy pić przestanie, kiedy trochę wydobrzala czyli po ok 4 Mc pić znowu zaczęła i tylko rozmowa i tłumaczenie pomogło. Dziś nie pije,teraz wiem jak poważna choroba jest alkoholizm, jak wygląda ten schemat. Bardzo walczy by wytrwać każdy dzień w trzezwosci póki co udaje jej się i oby wytrwala do końca życia. A ja mając lat ponad 30 dopiero poznaje swoją mamę
DDA
8 lat temu
Mam nadzieje ze kiedyś to pani przeczyta. Wiem że chce pani przestać pić ale nie potrafi pani tego zrobić. Dla osoby zdrowej jest to głupie co napisałam ale alkoholik zrozumie. Organizm dopomina się choć o krople alkoholu. Trzymam za panią kciuki i mam nadzieję że w swojej chorobie nie zostanie pani nigdy sama. Proszę uwierzyć że da pani radę wygrać z nałogiem, że alkohol nie będzie żądził pani życiem. Wiem jest pani w szponach tego nałogu ale niech pani uwierzy że może pani wyjść z tych szpon. Widać smutek i bezradność w pani oczach które kiedyś śmiały się do nad na naszych ekranach. Przecież alkoholizm to choroba jedna z najgorszych jaka istnieje, najpierw rozwala rodzinę a później stopniowo odbiera zdrowie. Ludzie którzy są chorzy na inne choroby odszymuja wsparcie,współczucie itd Osoba uzależniona zostaje sama, rodzina ja odrzuca, gardzi nią,. Pamiętajmy że choroba to choroba nikt jej sobie nie wybiera. Ktoś może napisać że na własne żądanie tak ma- to nieprawda, alkohol wciąga podstępnie. Pamiętajcie alkoholizm jak też inne uzależnienia to tez rak, tylko że rak duszy. Córko p. Agnieszki proszę nigdy się nie poddawać w walce o trzeźwość mamy, niech pani wie że tu krzyki, grozby, prośby, nie pomogą. Tylko spokojne tłumaczenie i wsparcie z całych sił. Trzymam za was kciuki
Gość
8 lat temu
Żeby napisać książkę. To trzeba być trzeźwy m!
gość
8 lat temu
żeby przez faceta tak sie stoczyć ? .... współczuję
gość
8 lat temu
zly pomysl niech ida do egozrcysty oja teodora kapczyka i jego grupy z krakowa mzoe jest zasiedlenie a mzoe wrozka filmowego meza cos zrobila i tu ciho wyjsc z tego i tak ludzie beda wiedzieli ze zle weszlo i wyszlo to lepsze nzi babrac sei w alkoholiczka .a co jezeli to wina zlego dzialnai mzoe innej osoby mzoe tylko zlego najpierw trzeba zagladac poznac prawde a w fimie moze oakzc sie ze to nie ona uamrla a jej siostra blizniaczka ktora weszla na jej meijsce gdy ta chorowala w szpitalu na ciezka chorobe lub byla w zakonie aby odnowic sie mzoe zalamala sie prsychicznie i musila sie pozbierac gdy dowiedzial s ei ze ma siostre bliznaiczke lub spotkala inan bliznaiczo podobna osobe wyszla z domu stracial pamiec a tamta tam zostala i to wlasnei ta uamrla ta przypomnila sobie kim jest i weszla zadzwonila jest a tu ach i 100o odcinkow wyjasniamy a weszla do domuz adzwonila inna kobeita patrz\y a to oan po oeracji palstycznej chcial byc nia uderzyla ja ta wyszla stracial pameic a tamta zostala i uamrla ta przypomnial sobei zkim jest i dzwoni do drzwi ....
gość
8 lat temu
Da rade, jezeli sama tylko bedzie chciala.....
gość
8 lat temu
ja sie zastanawiam co za d**ek ja sfotografowal w takim stanie i ile mial chorej satysfakcji publikujac takie zdjecia. hiena to za malo by okreslic kolesia. niech mu ziemia ciezka bedzie!
gość
8 lat temu
Jedna z tych, która naprawdę choruje, nie robiąc z tego akcji marketingowej. Pani Krystyno, trzymam kciuki! A hejterzy idźcie tam, gdzie nie złamiecie tym kogoś życia.
gość
8 lat temu
bardzo lubie i cenie!!!! wspieram
Gość
8 lat temu
Przestancie pisac o ludzkiej tragedi... Wszyscy potrafili tylko mowic... Dzwonimy do niej. Nie wiadomo co sklonilo ja do picia. Nerwy, tragiczne przezycia... A pozniej sie zaczyna. 3 mam kciuki kazdy dzien bez picia jest cudowny. Upijajmy sie zyciem
gość
9 lat temu
Jak zacznie pisać o piciu to zachce jej się napić.
gość
9 lat temu
Hieny! Dwusetny raz wlepiliście te zdjęcia!!!
Gość
9 lat temu
Pani Agnieszko, jeśli pani uwierzy ze się uda to się uda i nie może być inaczej. Powodzenia
...
Następna strona