We Wrocławiu odbył się ostatni pokaz objazdowego show Tańca z gwiazdami. Jak zwykle, ekipa uczciła występ wieczorem w klubie – nie zabrakło tam oczywiście Małgorzaty Foremniak i Rafała Maseraka. Jak się jednak okazuje, zamiast tak jak ostatnio wyjść, trzymając się za ręce, opuścili lokal osobno.
Chęć ucięcia plotek? Koniec romansu? A może sprzeczka? Jak pisze Super Express:
Czyżby chcieli uciąć wszystkie plotki? A może, zgodnie z tym co mówią tancerze, Maserak jest zmęczony towarzystwem pani Małgorzaty? Nasi informatorzy twierdzą, że między parą doszło tego wieczoru do nieporozumienia.
Jak się dowiedzieliśmy, tym razem powodem sprzeczki był prezent, który Rafał ofiarował Małgosi. Aktorce nie spodobały się buty, które dzień wcześniej po kilkugodzinnym polowaniu po butikach w Warszawie kupił jej przystojny tancerz.
Niemądry pretekst do kłótni, prawda? Nic dziwnego. Jak mówi jedna z tancerek:
Posprzeczali się, ale to u nich nic nowego. Chyba kłócą się jedynie po to, by chwilę później móc się do siebie przytulić.
Nic dziwnego, że tak dobrze wychodzi im tango.