Związek Weroniki Rosati z Piotrem Adamczykiem nie wytrzymał próby, jaką była rehabilitacja po wypadku samochodowym, która na długie miesiące wykluczyła ją z zawodu. Co ciekawe, to właśnie dzięki temu poważnemu urazowi... poznała swojego nowego ukochanego.
Aktorka spotyka się bowiem z Robertem Śmigielskim, ortopedą, który często pojawia się w Dzień Dobry TVN. Zaopiekował się nią w przeciwieństwie do Adamczyka, którego Weronika nazywa teraz egoistą i "fałszywym dżentelmenem". Rosati nie komentuje oficjalnie swojego nowego związku, jednak jej znajome są znacznie bardziej rozmowne.
Wera cieszy się każdą chwilą z Robertem, a on świata poza nią nie widzi - mówi w rozmowie z Fleszem jedna z nich. Problemem może być jednak fakt, że Rosati jednak chce robić karierę w Stanach. Razem zdecydują, co dla niej najlepsze. Robert jest światowej sławy ortopedą i ordynatorem. Wiele lat szkolił się za granicą, więc świetnie rozumie ambicje ukochanej.
Cóż, jeżeli zabierze go do Hollywood nie będzie się przynajmniej musiała martwić, że jest z nią tylko dlatego, że załatwia mu castingi… Niestety, 18 lat starszy Śmigielski ma inną wadę - żonę, z którą jeszcze się nie rozwiódł.