Trudny charakter Dody jest jej cechą rozpoznawczą w takim samym stopniu, co sztuczny biust i powiększone usta. Jej kariera to historia konfliktów, których część skończyła w sądzie. Problemy mieli nie tylko konkurenci Rabczewskiej, lecz także osoby z jej najbliższego otoczenia. Najgłośniejsze spięcie z byłą menedżerką Mają Sablewską dopiero niedawno zostało załagodzone.
Na początku tego roku Doda zaczęła pojawiać się publicznie w towarzystwie nowej asystentki i koleżanki, Marty Waldorf. Zdaniem wielu fanów tym razem wybrała dziewczynę ładniejszą od siebie.
Niestety, łączenie przyjaźni i pracy najwyraźniej nie wychodzi Dodzie i obie z Martą zakończyły właśnie 5-miesięczną wspólną przygodę w show biznesie. Wczoraj podczas pokazu Paprocki&Brzozowski Waldorf po raz ostatni biegała za Dodą z jej rzeczami.
Wczoraj Marta była w pracy ostatni dzień, pomagała Dodzie podczas pokazu P&B - mówi osoba z otoczenia celebrytki. Za długo jednak nie poleniuchuje, bo zaczyna pracę w teatrze Sabat.
Najwyraźniej pozostająca w cieniu Doroty asystentka pozazdrościła jej aktorskiej "kariery" i sama postanowiła spróbować sił w teatrze Małgorzaty Potockiej.
Myślicie, że to koniec wspólnych "selfie"?