Joanna Moro sprawiła duży zawód dyrektor programowej Polsatu, gdy wyszło na jaw, że za jej plecami negocjuje z Telewizją Polską. Aktorka, walcząca wówczas o zwycięstwo w Tańcu z gwiazdami, miała podobno obiecaną dużą rolę w nowej produkcji stacji. Jednak jeszcze przed finałowym odcinkiem tanecznego show dogadała się z producentami serialu Blondynka. Nina Terentiew nie przyjęła tego dobrze.
Niedawno Joanna odkryła jednak, że podjęła złą decyzję i lepiej było pozostać lojalną wobec Polsatu. Nowi szefowie TVP uznali bowiem, że za bardzo "kojarzy się z kulturą rosyjską i postanowili zastąpić ją Natalią Rybicką. Zobacz: Moro też wylatuje z TVP! "Kojarzy się z kulturą polsko-rosyjską"
Joanna została na lodzie. Jej sytuacja jest tak trudna, że postanowiła schować dumę do kieszeni i błagać Terentiew o kolejną szansę. Dyrektor programowa stacji potwierdziła, że Moro zgłosiła się na casting do 6. edycji programu Twoja twarz brzmi znajomo.
Poprzednia odsłona programu "Twoja twarz brzmi znajomo" miała świetne wyniki oglądalności i pokazała, że program ten jest wciąż lubiany przez telewidzów. Dlatego zamierzamy ten format oczywiście kontynuować i jego szóstą edycję pokażemy na naszej antenie tej jesieni - zapowiada Terentiew w rozmowie z Wirtualnymi Mediami. Joanna będzie na castingach, widzielibyśmy ją w naszym show z ogromną przyjemnością.
Przypomnijmy, że poprzednią edycję programu wygrała Aleksandra Szwed, którą nagrodzono też posadą prowadzącej SuperHit Festiwal w Sopocie.
**
**